Co tu mówić, jak dla mnie są wyśmienite. Mięso przechodzi aromatem twarożku oraz czosnku. Nie za ostre, nie za słone, w sam raz na obiad. A co najważniejsze, bardzo proste w przygotowaniu. U mnie podawane zazwyczaj z ryżem i sosem czosnkowym. Szybko stały się ulubionym daniem mojego narzeczonego :) A za przepis dziękuję mamusi :*
Składniki
- 2 kawałki piersi z kurczaka
- 2 łyżki jogurtu naturalnego
- 200 g półtłustego twarogu
- 2-3 ząbki czosnku
- sól
- pieprz
- płatki kukurydziane
- jajko
- olej do smażenia
Wykonanie
Rozbijamy piersi z kurczaka, jak na kotlety. Żeby mięso się nie rozpadało, można włożyć je pomiędzy dwa kawałki foli spożywczej i dopiero wtedy rozbijać. Tak przygotowane płaty mięsa kroimy na pół, aby w sumie wyszły nam cztery kawałki. Piersi oprószamy z obu stron solą oraz pieprzem.
W miseczce ugniatamy widelcem twaróg, dodajemy do niego 2 łyżki jogurtu naturalnego. Dokładnie mieszamy, następnie dodajemy drobno posiekany lub przeciśnięty przez praskę czosnek, doprawiamy solą oraz pieprzem, mieszamy.
Tak przygotowany twarożek rozprowadzamy za pomocą łyżki na kotletach z piersi kurczaka. Następnie zwijamy każdy kotlecik w roladkę, spinamy wykałaczką.
Roladki obtaczamy w jajku oraz pokruszonych płatkach kukurydzianych. Następnie smażymy na rozgrzanym oleju około 20 minut.
Prawdziwe białkowe doładowanie ;) Zresztą, bardzo smaczne. Muszę zrobić kiedyś takie roladki.
OdpowiedzUsuń